W ciągu ostatnich 10 lat udział sprzedaży zagranicznej w całkowitych przychodach krajowych producentów stolarki otworowej niemal się podwoił i obecnie sięga już ok. 50-55%. W tym czasie Polska stała się największym eksporterem okien i drzwi w Europie. Eksperci sektorowi Santander Bank Polska szacują, że rok 2018 zamknął się wzrostem eksportu rzędu 11,1% r/r. Widoki na 2019 r. także są dobre: wzrost eksportu stolarki otworowej z Polski powinien sięgnąć 5-8% r/r.
Firmy z branży okien i drzwi nie raz pokazały, że potrafią świetnie prosperować nawet w okresie gorszej koniunktury w gospodarce. Teraz również są prymusami. W czasach gdy hamowanie eksportu staje się faktem, stolarka otworowa wypracowała solidne wzrosty sprzedaży zagranicznej. Pierwsze dane za 2019 r. pokazują, że motorem wzrostu na początku roku jest… Wielka Brytania, gdzie wzrost sprzedaży wyprzedza w styczniu nawet wzrost do naszego największego partnera handlowego, Niemiec.
– W ubiegłym roku sprzedaż do Wielkiej Brytanii rosła zdecydowanie wolniej niż w poprzednich latach ze względu na obawy przedsiębiorców związane z nieuporządkowanym Brexitem. Przełożenie daty wyjścia Zjednoczonego Królestwa z UE do 31. października daje więcej czasu na współpracę z brytyjskimi partnerami biznesowymi na obecnych zasadach, dzięki czemu wyniki branży mogą w tym roku zbliżyć się górnej granicy naszych prognoz na 2019 r. – mówi Maciej Nałęcz, analityk ds. sektora produkcji przemysłowej w Santander Bank Polska.
Dobre czasy w złych czasach?
Eksperci sektorowi Santander Bank Polska zwracają uwagę, że największe przyrosty sprzedaży zagranicznej stolarka otworowa notowała właśnie w czasie kryzysu finansowego. Jak to możliwe? Za sukces odpowiada wysoka jakość przy jednocześnie stosunkowo niskich cenach polskiej produkcji. Dzięki asortymentowi o tych parametrach zagraniczni dystrybutorzy okien i drzwi poprawiali konkurencyjność swojej oferty i mogli uzyskiwać wyższe marże. Wzrosty w latach 2009-2014 spowodowały, że polski eksport stolarki otworowej praktycznie zrównał się, jeśli chodzi o wartość, z niemieckim. W kolejnych latach Polska wyszła na prowadzenie i utrzymuje je do dziś.
Powyższe zjawisko jest ważne w kontekście ostatnich rewizji w dół prognoz dla państw strefy euro. Można spodziewać się, że dzięki efektowi substytucji droższego asortymentu tańszym i nadal istotnej dla dystrybutorów za granicą jakości, hamowanie rozwoju poszczególnych branż w Polsce będzie wolniejsze niż w Europie. – Stolarka otworowa jest w grupie sektorów, które powinny najmniej ucierpieć z racji spowolnienia w gospodarkach zachodnich – zaznacza Maciej Nałęcz.
Według predykcji Santander Bank Polska, w 2018 r. dynamika wzrostu wartości eksportu sektora stolarki otworowej powinna wynieść blisko 11% r/r. Rok 2019 ma szanse przynieść kontynuację tego trendu, dzięki czemu sprzedaż na zagraniczne rynki wzrośnie o kolejne 5-8%. Santander Bank Polska spodziewa się, że w 2019 r. zaobserwujemy również dalszy wzrost udziału eksportu w strukturze sprzedaży branży.
Okno na Europę…
Ponad 90% zagranicznej sprzedaży polskich producentów trafia na rynek Unii Europejskiej. Najwięcej, bo aż 1/3 produkcji, kupują Niemcy (33%). Ważnymi odbiorcami są też Francja (11%) i Wielka Brytania (10%). Rynki z mniejszym udziałem, ale z wysoką dynamiką wzrostu sprzedaży to m.in. Włochy, Holandia i Irlandia.
Eksperci sektorowi Santander Bank Polska wskazują, że sukces na rynkach unijnych polska stolarka okienna i drzwiowa zawdzięcza także m.in. wcześniejszym inwestycjom w zakłady produkcyjne. – Polskie fabryki wykorzystują bardzo zaawansowane rozwiązania i mają nowoczesne parki maszynowe. Dzięki temu mogą oferować dystrybutorom rozsądne, atrakcyjne ceny. Polskiemu eksportowi sprzyja także kurs euro. Jego wartość już od kilku lat utrzymuje się powyżej poziomu 4,2 zł i pozytywnie wpływa na marże w branży – mówi Kamil Mikołajczyk, dyrektor ds. sektora produkcji przemysłowej w Santander Bank Polska.
…czy okno na świat?
Polskie drzwi i okna wędrują także na rynki poza Starym Kontynentem. Do najważniejszych odbiorców należą m.in.: Szwajcaria, Norwegia, Stany Zjednoczone i Rosja. Jak zaznacza Maciej Nałęcz, część polskiej produkcji stolarki otworowej trafia także na pozaeuropejskie rynki pośrednio, czyli poprzez dystrybutorów z Europy Zachodniej. – Na rynkach pozaunijnych drzemie jeszcze duży potencjał do rozwoju dla polskiego eksportu okien i drzwi. Obecny udział sprzedaży poza UE sięga ok. 7-8%. Średnia dla branży w całej Unii jest niemal 3-krotnie wyższa i wynosi ok. 21-24% – zaznacza Maciej Nałęcz z Santander Bank Polska. Ekspert wskazuje, że oprócz rozwijania sprzedaży na rynkach unijnych eksporterzy okien i drzwi mogą zainteresować się w przyszłości także bardziej egzotycznymi rynkami. – Obserwujemy rosnącą rolę polskich eksporterów na takich rynkach jak np. Azerbejdżan, gdzie polskie wyroby kojarzą się z wysoką jakością Made in EU. Atrakcyjne są również rynki Bliskiego Wschodu gdzie planowane są inwestycje warte miliardy dolarów, z czego polskie przedsiębiorstwa także mają szansę skorzystać – wskazuje analityk Santander Bank Polska
Przymiarki do ekspansji
Eksperci Santander Bank Polska wskazują także, że w przypadku producentów okien i drzwi bezpośrednie wejście na rynki pozaunijne musi być dobrze przemyślane i zaplanowane. Nie wystarczy sam produkt. Potrzebne jest porządne rozpoznanie rynku, zdobycie biznesowych kontaktów i nawiązanie współpracy z rzetelnymi partnerami w kraju docelowym. Do tego dochodzą formalności i specyfika danego rynku. – W wielu przypadkach eksporterzy niepotrzebnie „wyważają otwarte drzwi”. Ekspansja na rynki pozaunijne to spore wyzwanie, ale właśnie dlatego warto rozglądać się za ułatwieniami. Przykładowo, w Santander Bank Polska oferujemy firmom o międzynarodowych ambicjach dostęp do bazy wiedzy o rynkach, kontakty do rzetelnych i zweryfikowanych przez nas partnerów na zagranicznych rynkach, jak i to, co najważniejsze: kontakty z potencjalnymi odbiorcami, które polskie firmy uzyskują podczas naszych misji zagranicznych czy innych spotkań. Program Rozwoju Eksportu, który prowadzimy, daje wiele takich możliwości – dodaje Kamil Mikołajczyk z Santander Bank Polska.