Jak wynika z danych M/platform, maj 2021 odwrócił trend spadkowy obserwowany w handlu tradycyjnym od lutego bieżącego roku. Po trzech miesiącach spadków wartości sprzedaży – w ujęciu rok do roku – kanał ten odnotował niewielki wzrost, +0,7% w stosunku do maja 2020. Wzrosła też liczba transakcji, o 5,3%.
Majowe wyniki są pierwszymi, które zaczynamy porównywać do ubiegłorocznych okresów, w których co prawda nadal pozostawaliśmy w pierwszej fali pandemii, ale już nie gromadziliśmy dużych zapasów artykułów spożywczych.
Rok 2021, czyli drugi rok pandemii COVID-19, rozpoczął się od nieco wyższej niż rok wcześniej wartości sprzedaży generowanej przez sklepy tradycyjne. W styczniu dynamika wartości sprzedaży wyniosła 2,1%, przy czym za wzrostem tym stały oczywiście znacznie większe koszyki zakupowe (wzrost o 22,6%), podczas gdy liczba naszych wizyt w sklepach była wyraźnie niższa (spadek o 16,8%). Kolejne miesiące charakteryzowała jednak tendencja spadkowa. W lutym, marcu oraz kwietniu obroty w handlu tradycyjnym były od 3,8% do 5,6% niższe niż w analogicznych miesiącach rok wcześniej. Nie ma w tym jednak nic zaskakującego, biorąc pod uwagę, jak kształtowały się nasze zupełnie inne niż wcześniej zwyczaje zakupowe w pierwszych tygodniach pandemii.
Po kilku miesiącach spadków wartości sprzedaży, sytuacja w sklepach tradycyjnych zaczęła się jednak odwracać. W maju 2021 roku obroty w tym kanale sprzedaży po raz pierwszy od trzech miesięcy nie odnotowały spadku, a niewielki wzrost, który wyniósł 0,7%. Tendencja wzrostowa była konsekwencją większej liczby transakcji, jakie miały miejsce w tym kanale sprzedaży, bowiem w porównaniu do maja 2020, było ich więcej o 5,3%. Jednocześnie – zgodnie z przewidywaniami – zmalała wartość naszego koszyka zakupowego (spadek o 4,4%), gdyż z uwagi na większą swobodę w robieniu częstszych zakupów w naszych sąsiedzkich sklepach nie mieliśmy potrzeby gromadzenia większych zapasów, jak miało to miejsce w roku ubiegłym. W maju 2021 średnia wartość koszyka zakupowego w sklepie tradycyjnym wyniosła 21,12 zł.
Kategoriami charakteryzującymi się w maju 2021 dalszymi spadkami sprzedaży w sklepach tradycyjnych były dwie bardzo istotne dla tego kanału kategorie piwa oraz wódki, które odnotowały odpowiednio spadki o 10,4% oraz 8,7% w stosunku do maja 2020. Podobnie jak w poprzednich miesiącach bieżącego roku, wydaliśmy łącznie mniej także na nabiał (spadek o 9,0%) oraz słodycze (spadek o 12,0%).
Warto jednak zwrócić uwagę na kategorie, które przyczyniły się do odwrócenia trendu spadkowego na poziomie całkowitych obrotów w handlu tradycyjnym. Dwiema kategoriami, które z uwagi na swoje miejsca w rankingu przyczyniły się do odwrócenia trendu w największym stopniu, były napoje bezalkoholowe, które odnotowały wzrost o 6,5% rok do roku oraz alkohole typu whisky, giny czy likiery – wzrost o 4,9%. Wśród kategorii rosnących z czołówki rankingu największych kategorii w handlu tradycyjnym znalazły się także mrożonki uwzględniające oczywiście kategorię lodów – wzrost o 2,6% czy gotowe posiłki – wzrost o 2,3 – podsumowała badanie Ewa Rybołowicz, Dyrektor ds. Analiz Rynkowych w Comp Centrum Innowacji.
—
Analiza przygotowana na podstawie danych reprezentatywnej próby sklepów = 3890 sklepów wybranych spośród ponad 12 000 sklepów handlu tradycyjnego z M/platform.