Salesforce ujawnia, co nas czeka w całym okresie zakupów przedświątecznych, także w grudniu.
Handel cyfrowy osiągnie rekordowe wyniki
W skali globalnej przewidywany jest wzrost obrotów handlu cyfrowego o 7% (1,2 bln USD).
Rozszerzony łańcuch dostaw zostanie obciążony rosnącymi kosztami
W tym roku jednym z najważniejszych problemów dla handlowców detalicznych, dostawców i konsumentów jest wzrost kosztów, będący rezultatem wielu czynników. Złożyły się na to następujące przyczyny:
Detaliści i dostawcy: Istnieją trzy główne czynniki, które wywierają dużą presję cenową na globalny łańcuch dostaw: zdolności produkcyjne, koszty logistyki i brak pracowników.
Produkcja: Niedostateczna liczba pracowników i niedobory surowców
Logistyka: Większy popyt, ograniczenia związane z pandemią Covid-19, rosnące koszty frachtu
Sklepy: mniej sprzedawców, wyższe płace.
Konsumenci: Problemy z utrzymaniem poziomu zapasów, a także rosnące koszty, które napędzają inflację i wpływają na marże, sprawiają, że należy się spodziewać wyższych cen detalicznych towarów.
Sprzedawcy przewidują, że zarówno w okresie świątecznym, jak i po jego zakończeniu konsumenci będą musieli płacić za zakupy o 20% więcej.
Podczas gdy konsumenci muszą się liczyć z podwyżkami cen, usługa odroczonych płatności będzie prawdopodobnie stosowana w przypadku 8% zamówień online, co odpowiada globalnie kwocie 96 mld USD. Dla porównania, w świątecznym sezonie zakupowym 2020 wskaźnik ten stanowił 4%.
Ograniczona dostępność produktów wyprzedziła opóźnienia wysyłek na liście największych problemów
W ubiegłorocznym sezonie świątecznym jednym z największych problemów były opóźnienia dostaw do domu klienta. W tym roku problem ten nadal istnieje, ale jest znacznie mniejszy.
Ogólnie Salesforce przewiduje, że liczba paczek zagrożonych opóźnieniami dostaw spadnie o 94% i wyniesie 40 mln, w porównaniu z 700 mln w analogicznym okresie ubiegłego roku.
Ma to związek z faktem, że klienci składają mniej zamówień, ale za to większych.
Przewoźnicy obsługujący końcowy odcinek dostaw zwiększyli w ciągu ostatniego roku swoje moce przerobowe, a już niemal połowa detalistów oferuje możliwość składania zamówień online z odbiorem w sklepie stacjonarnym.
Wąskie gardła w portach i szybko rosnące koszty transportu morskiego to dwa główne czynniki, za sprawą których konsumenci mogą się obawiać o dostępność produktów.
Z prognoz wynika również, że w tym roku konsumenci szybciej rozpoczną świąteczne zakupy, aby uniknąć sytuacji, w której zabraknie zamówionych produktów. Wskaźnik zakupów dokonywanych przed Cyfrowym Tygodniem wzrósł w tym roku o 3% (do 129 mld USD na całym świecie).
Sklep fizyczny staje się ważnym elementem strategii sprzedaży cyfrowej
Sprzedawcy pracujący w sklepie fizycznym wykonują dziś wiele zadań: realizują zlecenia online, oferują praktycznie nieograniczony asortyment produktów, obsługują klientów cyfrowych i stają się influencerami w mediach społecznościowych. Z kolei klienci przebywający w sklepie fizycznym robią zakupy na urządzeniach mobilnych. Wszystko to sprawia, że w tegorocznym sezonie świątecznym sklepy takie staną się kluczowymi elementami cyfrowych strategii sprzedaży.
W rezultacie przewiduje się, że ponad 60% zamówień online na całym świecie będzie realizowane z udziałem sklepów fizycznych, pomagających klientom w składaniu zamówień lub realizujących je w swoich punktach odbioru.
Równocześnie brakuje pracowników, co w tegorocznym sezonie świątecznym będzie wyjątkowo zauważalnym problemem. Zaangażowanie sprzedawców odegra więc szczególnie ważną rolę w zaspokojeniu rosnącego popytu.
Tym razem bez świątecznych „ciasteczek”: działy marketingu muszą wprowadzić duże zmiany
Zarówno przepisy prawa, jak i zmieniające się preferencje konsumentów w skali globalnej wymagają zapewnienia większej prywatności w Internecie. W związku z tym działy marketingu będą musiały wprowadzić jedną z największych zmian w ciągu ostatnich pięciu lat.
Śledzenie aktywności użytkownika z wykorzystaniem danych stron trzecich w aplikacjach internetowych i mobilnych stanie się bardziej kosztowne, a może nawet niemożliwe. Zyskają natomiast na znaczeniu dane własne, tj. gromadzone i przetwarzane przez firmę dane klientów.
W pozyskiwaniu danych własnych pomogą marketingowcom programy lojalnościowe, aktywność w mediach społecznościowych oraz spersonalizowany marketing pocztowy. Salesforce przewiduje, że w listopadzie i grudniu ruch w e-handlu wygenerowany dzięki poleceniom w mediach społecznościowych wzrośnie o 30%, a liczba e-maili marketingowych będzie o 18% większa w porównaniu z ubiegłorocznym sezonem świątecznym.