Szara strefa jest poważnym problemem w wielu krajach, także w Polsce. Zniekształca konkurencję oraz obniża dochody sektora finansów publicznych, a w efekcie jakość dóbr publicznych finansowanych przez państwo. Wszystko to generuje istotne koszty dla całego społeczeństwa.
Firma doradcza EY szacuje, że szara strefa z tytułu niezarejestrowanej, gotówkowej sprzedaży produktów i usług w 2014 roku wyniosła w Polsce ok. 215 mld zł. To równowartość 12,4% PKB. W związku z tym, tylko z tytułu podatków CIT i VAT dochody sektora finansów publicznych były niższe o około 40 mld zł. Do tego dochodzi także akcyza z papierosów i alkoholu, która nie trafia do budżetu, a także składki z tytułu niezarejestrowanego zatrudnienia. Szarą strefę powiększa także część transakcji bezgotówkowych. Chodzi m.in. o część handlu elektronicznego, nielegalnych bukmacherów, a także o wyłudzenia podatkowe w transakcjach między podmiotami gospodarczymi. – Trzeba mieć świadomość, że z powodu szarej strefy znaczna część transakcji gospodarczych nie podlega różnym formom opodatkowania. Poza tym mówimy tutaj o nieuczciwej konkurencji. Podmioty działające w ramach szarej strefy mają znacznie niższe koszty. Trzeba temu skutecznie przeciwdziałać – tłumaczy Kamil Wyszkowski, Dyrektor Generalny Inicjatywy Sekretarza Generalnego ONZ Global Compact w Polsce.
Co czwarty papieros poza budżetem
W 2013 roku szara strefa na rynku wyrobów tytoniowych w Polsce stanowiła co najmniej 23,3% wolumenu rynku. W latach 2007-2013 liczba papierosów wypalanych przez Polaków skurczyła się z 75 mld do około 62 mld sztuk. Jednocześnie coraz większa ich cześć pochodziła z nieoficjalnego obiegu. W 2013 roku ubytek dochodów budżetowych z tytułu samej akcyzy od wyrobów tytoniowych najprawdopodobniej przekraczał 5 mld zł. – W tym momencie, biorąc pod uwagę całą strefę, rocznie jest to 14 mld sztuk papierosów, co daje 1500 tirów. To mit, że za przemytem papierosów stoją „mrówki”. Według ostatnich badań, za 95% nielegalnego obrotu odpowiadają międzynarodowe grupy przestępcze – podsumowuje Marcin Wiktorowicz, Dyrektor ds. Regulacyjnych i Korporacyjnych, członek Zarządu British American Tobacco.
Ogromna skala wyłudzeń w handlu olejem napędowym
Według szacunków EY, w roku 2013 strefa wyłudzeń stanowiła 18,6% – 24,2% całkowitej sprzedaży oleju napędowego. Główny mechanizm wyłudzeń w tym obszarze to znikające podmioty – „słupy”. W przypadku paliw wyłudzany jest przede wszystkim podatek VAT, a w mniejszym stopniu akcyza. W ostatnim czasie wprowadzono kilka zmian systemowych. Dzięki temu najnowsze dane wskazują na odwrócenie spadkowego trendu oficjalnej konsumpcji paliw ciekłych, w tym oleju napędowego. – Na szarej strefie w obrocie paliwami tracą drobniejsi przedsiębiorcy, a duzi gracze są zmuszeni do eksportu paliw. Dane za pierwsze półrocze rzeczywiście pokazują wzrost konsumpcji paliw, jednak nadal ogromną rolę w tym obszarze pełni nieuczciwa konkurencja, opierająca się na wyłudzeniach podatkowych – mówi Leszek Wieciech, Dyrektor Generalny Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego.
Różne recepty na walkę z szarą strefą
Skala wyłudzeń podatku VAT na rynku prętów zbrojeniowych sięgała w 2012 roku około połowy legalnego obrotu. Roczne straty dla sektora finansów publicznych z tytułu działalności przestępczej w tym obszarze oszacowano na 360 mln złotych. – Dzięki współpracy branży hutniczej z organami państwa oraz Ministerstwem Finansów w październiku 2013 roku wprowadzono mechanizm odwrotnego obciążenia VAT i tym samym wyeliminowano oszustwa – mówi Mirosław Motyka, Prezes Rady Hutniczej Izby Przemysłowo-Handlowej. Marek Rozkrut, Partner i Główny Ekonomista EY, szef Zespołu Analiz Ekonomicznych dodaje – Trzeba dobierać rozwiązania dopasowane do każdej branży. O ile rozwiązanie systemowe w postaci odwróconego VAT-u okazało się skuteczne w przypadku branży stalowej, gdzie szarą strefę praktycznie wyeliminowano, o tyle w przypadku innych branż rozwiązania trzeba dopasować do ich specyfiki. Z kolei przykładem rozwiązania, które może ograniczać szarą strefę w wielu sektorach jest promowanie płatności bezgotówkowych. Bo to właśnie przy płatnościach gotówką łatwiej jest ukrywać transakcję i nie rejestrować związanego z nią dochodu, co pozwala uniknąć płacenia podatków. Płatność elektroniczna zostawia natomiast ślad, a tym samym zmniejsza lukę podatkową w kraju – dodaje ekspert EY.
Na inny aspekt zwraca uwagę Paweł Wojtunik, Szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego. – Jesteśmy świadomi braków koordynacyjnych. Na przykład, kiedy zlecę kontrolę w Urzędzie Kontroli Skarbowej, nie mogę otrzymać jej wyników z uwagi na tajemnicę skarbową. Obecnie tworzony jest zespół do spraw zwalczania przestępczości białych kołnierzyków. Będzie to ciało poszerzone o szefów kilkunastu służb. Poza zagadnieniami, o których mówiliśmy, Europa zwraca uwagę na jeszcze jedno. Na obrót, przemyt i produkcję fałszywych produktów żywieniowych i farmaceutycznych, motoryzacyjnych, które także mają negatywny wpływ na rynek, a w dodatku są niebezpieczne dla zdrowia – dodaje szef CBA. – Znaczące dochody podmiotów działających w czarnej i szarej strefie w wielu branżach w Polsce są zjawiskiem wysoce niepokojącym. Jeśli nie poradzimy sobie z tym problemem, będzie to poważny hamulec rozwojowy dla naszego kraju – podsumowuje Kamil Wyszkowski.